Lech Poznań przełamał klątwę polskich drużyn w europejskich pucharach

Miało to miejsce na Stadio Luigi Ferraris w Genui, 20 mara 1991 r. Po skromnym zwycięstwie 1:0 w Warszawie piłkarze Legii stali przed szansą awansu do półfinału Pucharu Zdobywców Pucharów. Zadanie nie było jednak proste, bo Sampdoria, z którą mierzyli się wówczas „Wojskowi” była obrońcą tytułu. Dwa gole Wojciecha Kowalczyka z 19. i 54. minuty przesądziły jednak sprawę. Wprawdzie gospodarzom udało się wyrównać, ale z awansu cieszyli się zawodnicy stołecznego klubu.  

Po blisko 32. latach drużyna z Polski W KOŃCU powtórzyła podopiecznych Władysława Stachurskiego i wygrała dwumecz w fazie pucharowej europejskich pucharów. Dokonał tego Lech Poznań, który w 1/16 finału Ligi Konferencji uporał się z Bodø/Glimt. Pierwsze spotkanie zostało rozegrane w Norwegii. Nie było to widowisko najwyższych lotów, a bezbramkowy remis jest najlepszym tego podsumowaniem. „Kolejorz” mógł czuć niedosyt, bo w końcówce znakomitą okazję zmarnował Filip Marchwiński. Z drugiej strony nie można zapomnieć, że na Aspmyra Stadionie przyjezdnym nie gra się łatwo. W minionym sezonie piłkarze Bodø/Glimt przed własną publicznością potrafili dwukrotnie ograć AS Romę. Raz nawet upokorzyli „Giallorossich” wygrywając 6:1. W bieżącej kampanii postawili się, np. Arsenalowi i PSV, przegrywając odpowiednio 0:1 i 1:2.

Losy rywalizacji rozstrzygnęła 62. minuta rewanżowego spotkania. Dokładnym dośrodkowaniem w pole karne popisał się Joel Pereira, a Mikael Ishak uderzeniem z powietrza wpakował piłkę do siatki. Zanim szwedzki napastnik wpisał się na listę strzelców, lepsze okazje stworzyła sobie drużyna dwukrotnego mistrza Norwegii. W pierwszej połowie świetną szansę miał Albert Gronbaek, ale jej nie wykorzystał. Tuż po przerwie „Kolejorza” uratował Filip Dagerstal, który wybił piłkę sprzed linii bramkowej. W 56. minucie Hugo Vetlesen przestrzelił z kilku metrów, choć żaden z obrońców Lecha go nie atakował. W czwartkowy wieczór w Poznaniu szczęście sprzyjało jednak podopiecznym Johna van den Broma. 

Piękny sen Lecha w Lidze Konferencji trwa. Potencjalnymi rywalami aktualnych mistrzów Polski w 1/8 finału są: İstanbul Başakşehir (Turcja), West Ham United (Anglia), Villarreal (Hiszpania), OGC Nice (Francja), AZ Alkmaar (Holandia), Djurgården (Szwecja), Sivasspor (Turcja), Slovan Bratysława (Słowacja). Losowanie odbędzie się w piątek (24 lutego) o godz. 13:00.