Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

WSPOMNIENIA (felieton)

Klon. W parku w Częstocicach. Poszliśmy na spacer. Była wiosna, sadzili nowe drzewka. Ja wtedy poprosiłem Zofię o rękę. Wybraliśmy wtedy jedno z tych nowych drzewek. Było nasze. A teraz tamtędy biegnie ścieżka...
Podziel się
Oceń

   Wsiadł do autobusu chwiejnym krokiem, podpierając się drewnianą, rzeźbioną laską. Powiódł wzrokiem po brudnym wnętrzu i usiadł na jednym z wolnych jeszcze miejsc, tuż za mną. Jego pomarszczona twarz przypominała łupinkę orzecha włoskiego. Spomiędzy resztek siwych włosów wyglądała błyszcząca łysina. Po policzkach spływały mu łzy.
        - Dobrze się pan czuje? – zapytałem.
        - Tak – staruszek rozpromienił się na chwilę. – Wszystko jest w porządku, synku.

        Może dlatego, że powiedział do mnie synku, a może z powodu tego pogodnego uśmiechu, poczułem nagły przypływ sympatii do tego starszego pana.

        - Pan płacze – to było jedno z tych stwierdzeń, które niosą ze sobą pytanie o powód.
        - A no płaczę, synku… Troszkę sobie płaczę…
        - Co się stało? Mogę panu jakoś pomóc?
        - Zamknęli Maciejkę… – powiedział bardzo smutnym tonem.
        - Nie rozumiem. Co to jest Maciejka?
        - Widzisz, synku, to była lodziarnia niedaleko rynku. Była… Teraz tam stoi budka z hotdogami.
        - Ta lodziarnia była dla pana ważna?
        - Poznałem tam moją żonę. W tym miesiącu mija trzydzieści lat odkąd umarła. Wiesz, synku, postanowiłem jeszcze raz odwiedzić wszystkie te miejsca, które były dla nas ważne. Które pamiętam. Kilka dni temu przyjechałem do Ostrowca. Krążę po mieście i…
        - I…
        - Niczego już nie ma, synku. Wszystko takie zmienione, inne. Takie nowe…
        - Przez te trzydzieści lat na pewno wiele się zmieniło.
        - Zamknęli Maciejkę. Nie ma już też naszego drzewa. Bo my mieliśmy, synku, swoje drzewo.
        - Drzewo?
        - Klon. W parku w Częstocicach. Poszliśmy na spacer. Była wiosna, sadzili nowe drzewka. Ja wtedy poprosiłem Zofię o rękę. Wybraliśmy wtedy jedno z tych nowych drzewek. Było nasze. A teraz tamtędy biegnie ścieżka...
        - Bardzo mi przykro – powiedziałem. Naprawdę było mi przykro.
        - I jeszcze jedno, synku – staruszek położył mi dłoń na ramieniu.
        - Co takiego?
        - Znasz taką kamienicę niedaleko ronda, z rzeźbami w kształcie kobiet, które niosą dzbany z wodą?
        - Znam. Stoi do dzisiaj – ucieszyłem się.
        - Siadaliśmy z Zofią na dachu i patrzyliśmy, jak słońce zachodzi za drzewa na horyzoncie.
        - I co się stało?
        - Teraz już nie ma drzew na horyzoncie. Są tylko budynki. Wysokie do samego nieba wieżowce. Nie widać nawet horyzontu. Naprawdę nic już nie jest takie samo. Zostały mi tylko wspomnienia…
        - No właśnie!
        - Co no właśnie?
        - Wspomnienia! Maciejka jest otwarta nawet dzisiaj. Wasz klon to bardzo silne drzewo, a słońce zaraz zajdzie za horyzont! Będzie je widać z dachu kamienicy.
        - To niemożliwe…
        - Możliwe dzięki panu! Dzięki pana wspomnieniom! Bo je pan pielęgnuje. Tutaj – puknąłem wskazującym palcem w cherlawą pierś staruszka.
        - Synku…
        - Proszę się spieszyć, Maciejka jeszcze jest otwarta. Może zdążycie jeszcze przed zachodem słońca, odwiedzić wasze drzewo!
        - To ten przystanek! – zawołał staruszek i zerwał się z miejsca. – Dziękuję, synku! – kiedy wysiadał, machnął mi ręką na pożegnanie.

Tomasz Ewski 


Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: OstrowczaninTreść komentarza: Porażka.Data dodania komentarza: 08.05.2024, 16:39Źródło komentarza: I. Renduda-Dudek: Prowadzenie sesji wymaga wiedzy i spokojuAutor komentarza: m.Treść komentarza: Pora się pakować z tego miasta.Data dodania komentarza: 06.05.2024, 20:50Źródło komentarza: Prezydent i radni rozpoczęli kadencjęAutor komentarza: xTreść komentarza: Nareszcie.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 17:10Źródło komentarza: Radni powiatowi spotkali się na ostatniej sesjiAutor komentarza: ,Treść komentarza: Więcej polityki w KSZO!Data dodania komentarza: 22.04.2024, 05:04Źródło komentarza: „Pomarańczowo-Czarnych” złudzeń pozbawili zmiennicyAutor komentarza: xTreść komentarza: Obwodnica:) dobre.Data dodania komentarza: 11.04.2024, 16:49Źródło komentarza: Dzięki obwodnicy ominiemy centrumAutor komentarza: emmaTreść komentarza: Szanowny panie Piotrze D. Myśli pan że gdyby młodzież poszła gremialnie to byś został wybrany?Młodzież ma Was w głębokim poważaniu za to co nic nie robicie a tylko obiecujecie.Data dodania komentarza: 11.04.2024, 15:09Źródło komentarza: TELEFAKTY - 10.04.2024 r.Autor komentarza: ,Treść komentarza: Jakiej obwodnicy?!Data dodania komentarza: 11.04.2024, 05:09Źródło komentarza: Od czwartku kierowcy pojadą obwodnicąAutor komentarza: JasiunTreść komentarza: Ciekawe czy wraz z tą nowatorską formą oceniania poprawie ulegnie zachowanie uczniów i podejście pedagogów do innych problemów wychowawczych nadal, niestety występujących w szkołach - i to jest dopiero stres dla uczniów, a nie sposób oceniania.Data dodania komentarza: 08.04.2024, 19:42Źródło komentarza: A. Batóg: Wspieramy uczniów, nie oceniamy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama