Do Nowej Słupi zjechali się Rzymianie i Barbarzyńcy

Rekonstrukcja wytapiania żelaza sprzed 2 tys. lat, którą dziś mamy zaszczyt przywracać do życia, stanowi niezwykle atrakcyjny punkt przyciągający uwagę wszystkich, którzy odwiedzają Nową Słupię

- mówił burmistrz Andrzej Gąsior, gospodarz wydarzenia, który w towarzystwie świętokrzyskich parlamentarzystów uczestniczył w przemarszu otwierającym tegoroczne Dymarki.

Dymarki to wydarzenie, które sięga początków historii Gór Świętokrzyskich. To w tamtych okolicach biło serce nowoczesnej gospodarki, nie tylko w Polsce, lecz także w całej Europie 

– podkreślał wiceminister Piotr Wawrzyk.

Podczas oficjalnego otwarcia imprezy w wielu przemówieniach pojawiały się słowa gratulacji i podziękowań dla organizatorów. Senator Jarosław Rusiecki, posłowie Andrzej Kryj oraz Marek Kwitek zgodnie podkreślali, że ta impreza ma ogromne znaczenie dla całego regionu i cieszy fakt, że tradycja jej organizacji utrzymuje się niezmiennie przez dziesiątki lat.

Więcej informacji już wkrótce.

ZOBACZ ZAPIS TRANSMISJI: Przemarsz uczestników 55. Dymarek w Nowej Słupi 

Tradycją jest, że Dymarki rozpoczynają się uroczystym rozpaleniem pieca kotlinkowego na terenie Centrum Kulturowo-Archeologicznego.