Relacja ostrowczanki koczującej na granicy

Zosia Nogal od kilku lat mieszka na Ukrainie, gdzie studiuje medycynę na Narodowym Uniwersytecie Medycznym im. I.Ja. Horbaczewskiego w Tarnopolu. Poranek, 24 lutego 2022 roku z pewnością zapamięta na długo. Ostrowczankę obudził huk i lecące nad miastem samoloty, szybko domyśliła się, że realizuje się najczarniejszy scenariusz - wojna. Zosia spakowała najpotrzebniejsze rzeczy i wraz z koleżanką udały się w stronę granicy z Polską, aby do niej dotrzeć musiała pokonać około 13 kilometrów pieszo. Sytuacja przy przejściu granicznym jest trudna, tworzą się ogromne kolejki, cały czas napływają ludzie, którzy chcą uciec z Ukrainy. Zosia Nogal i ludzie czekający na granicy, mroźną noc spędzili na dworze, bez jakiegokolwiek wsparcia. Ostrowczanka szuka pomocy z każdej strony. Polski konsulat wysłał informację i pismo dotyczące powrotu dziewczyny do kraju, jednak na ten moment nie wiadomo kiedy będzie mogła wrócić do rodzinnego Ostrowca Świętokrzyskiego. 

Zobacz materiały wideo z granicy przesłane przez Zosię Nogal.