Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

"To jest mój dramat, a nie wina"

04.08.2O14r. 34-letni mężczyzna skoczył z dachu bloku przy ul. Sienkiewicza. W stanie określanym jako ciężki trafił do szpitala. Mimo podjętej próby ratowania życia, mężczyzna zmarł w godzinach popołudniowych. Dziś zamieszczamy list p. M. Grabowskiego, który nie zgadza się ze stanowiskiem policji.
04.08.2O14r. 34-letni mężczyzna skoczył z dachu bloku przy ul. Sienkiewicza w Ostrowcu. W stanie określanym jako ciężki trafił do szpitala. Mimo podjętej próby ratowania życia, mężczyzna zmarł w godzinach popołudniowych. 


14 sierpnia Lokalna.TV otrzymała list od p. Mariana Grabowskiego z prośbą o jego publikację. Ojciec nie zgadza się ze stanowiskiem przedstawionym przez policję.


Komendant Policji Powiatowej

Ostrowiec Świętokrzyski
Aleja 3-go Maja

 

Ostrowiec Sw. 2014-08-13

 

             Informacje, które podały: Tele-fakty w telewizji ostrowieckiej w dniu 04.08.2014r. a dot. Skoku z dachu budynku przy ul. Sienkiewicza 86 nie do końca są prawdziwe. Prawdą jest tylko fakt desperackiego skoku i fakt, że będąca na miejscu karetka pogotowia zabrała syna do szpitala oraz, że został poddany operacji ale przeżył.

            Rzecznik prasowy KPP podaje, że doszło do sprzeczki, kłótni czy też szarpania między ojcem a synem. Sugeruje nieporozumienia rodzinne. Z informacji Gazety Ostrowieckiej (nr 32) z dn. 04.08.2013 oraz Wiadomości Świętokrzyskie (nr 32) z dn. 11.08.2014r. wynika też, że policja otrzymała informację od mieszkanki bloku jakoby na dachu budynku szarpanie się dwóch mężczyzn. Jestem ojcem tegoż 34-latka i stwierdzam definitywnie, że w dniu feralnego zdarzenia, ani też przed tym zdarzeniem żadna sprzeczka, kłótnia czy nieporozumienie rodzinne nie miało miejsca. Nie było też szarpania na dachu między ojcem a synem. Ustalenia policji nie opierają się na dowodach  bądź faktach. Podane są dla wywołania sensacji i wprowadzają w błąd opinię publiczną. Do tego naruszają moje dobre imię i narażają ludzi na utratę zaufania do mnie.

            Chciałbym na łapach gazety dowiedzieć się z kim i gdzie te ustalenia policja przeprowadziła. Żądam ja i cała moja rodzina przeprosin i sprostowania podanych informacji w Tele-faktach ja i na łamach pracy lokalnej. Działania i profesjonalizm policji pozostawiają wiele do życzenia. Informacje o zdarzeniu policja otrzymała o godz. 9,30, a skok miał miejsce o 11,40. W ciągu 2 godzin grupa negocjacyjna z Kielc nie zdążyła przybyć do Ostrowca, a policjant będący na dachu wykazał się wręcz nie profesjonalizmem. Chciał uniemożliwić mu skok mimo, że nie miał na to najmniejszych szans. Na dachu od mojego syna dzieliła go różnica co najmniej 3 metry. Byłem bezpośrednim świadkiem tego zajścia na dachu. Moim zdaniem bez potrzeby policjant wykonał ruch w jego kierunku. Nie została też wpuszczona na dach żona syna. Moim zdaniem policjant nie był przygotowany do tego typu akcji. Zabezpieczenie wokół budynku też nie było prawidłowe. Kawałek poduszki ustawiono na chodniku z 1-j strony przy budynku. Dodaję, że policja mimo, że tak szybko udzielała informacji o zdarzeniu nie udzieliła żadnego wsparcia psychologicznego rodzinie ( żonie, rodzicom ). Brakło dla nas choćby 5 minut rozmowy.

            Syn mój moim zdaniem został ofiarą rozwiązań systemowych w policji i przepisów obowiązujących w służbie zdrowia. Syn mój był chorym człowiekiem. Borykał się ze zdrowiem od ponad 2 lat a ostatnio ciągle od ponad 3-ch miesięcy. Nikt nie potrafił zdiagnozować jego choroby. Mimo wizyt lekarskich w prywatnych gabinetach u znanych lekarzy i nawet profesorów. Cierpiał z bólu i nikt nie potrafił mu pomóc, mimo wykonania wielu badań (biochemia, autygen Hbs-wirusa żółtaczki typu Bi C, boreliozę, rezonans kręgosłupa, tomograf, badanie dopplerowskie żył, tętnic, badanie mięśni, nerwów itd.) Nakazano czekać na kolejne badanie do 19.08.2014 r. w Lublinie, a on nie wytrzymywał z bólu. Powiedziano, że do diagnostyki nie kładzie się do szpitala. Nasuwa się pytanie, gdzie i jak długo powinien być pacjent diagnozowany.

            Nikt jako rodzinie nie udzielił nam informacji, że pacjent długotrwale leczony, by się nie załamał powinien pozostawać pod stałą opieką psychiatry, choć odwiedziliśmy wiele gabinetów lekarskich w tym również psychiatrę. Są schorzenia przy których pacjent powinien być leczony wielokierunkowo. Z rozwiązań obowiązujących w służbie zdrowia wynika, że to pacjent powinien sam siebie zdiagnozować.

            Nie chciałbym, by śmierć mojego syna poszła na marne, by dała wiele do myślenia osobom podejmującym rozwiązania w służbie zdrowia o dostępie w ogóle do lekarza i do dobrego lekarza. Mu korzystaliśmy częściowo z publicznej służby, ale większość to były wizyty lekarskie w prywatnych gabinetach, do których nie zawsze jest natychmiastowy dostęp. Reguła to terminy, kolejki. Moim zdaniem pacjent cierpiący powinien być zdiagnozowany natychmiast albo bez zbędnej zwłoki. Syn zrobił to w akcie desperacji , chciał wykrzyczeć pewnie swój ból i zwrócić na siebie uwagę. Według mnie to było wołanie o pomoc.

            W dniu zdarzenia również wybierał się na godz. 14,00 na kolejną wizytę do profesora neurologa do Kielc, a w następnym dniu było wyznaczone kolejne prywatne badanie (rezonans głowy) w Radomiu aparatem o mocy 1,5 TESLA ( w Ostrowcu nie ma takiego aparatu). Choremu człowiekowi, każe się czekać na diagnozę nie wiadomo ile. Rezonans wykonany w Ostrowcu nie nadaje się do odczytu i zdaniem uznanego lekarza specjalisty nie przedstawia żadnej wartości, bo nie ma pola magnetycznego o odpowiedniej mocy. Pobyt na oddziale ostrowieckiego szpitala nic nie dał bo postawiona tam diagnoza w historii jego choroby była podważaną przez innych lekarzy specjalistów.

            Jednym słowem chora służba zdrowia, w której nie ma miejsca na leczenie, a usługi na świadczenia lekarskie stają się towarem w cywilizowanym kraju to nie do przyjęcia. Nie należy łączyć śmierci mojego syna z trudną sytuacją na rynku pracy. Syn gdyby był zdrowy, nie miałby żadnych trudności z pracą.

            Syn miał dobry zawód, lubił swoją pracę i pracy mu nigdy nie brakowało. Był bardzo aktywnym człowiekiem, a tu nierozpoznana choroba całkowicie uniemożliwiła mu funkcjonowanie nawet po domu. Był bezradny wobec niemocy służby zdrowia. To była jego historia, jego decyzja, ale przyczyny jego decyzji ściśle się łączą z brakiem w terminie właściwej diagnozy w jego przypadku. Życia mojemu synowi nikt nie wróci, ale może ustrzeże decydentów, lekarzy by wnikliwie pochylali się nad każdym przypadkiem, by takie i podobne historie nigdy nie miały miejsca.

  

Marian Grabowski

 

Do wiadomości:

1)      Telewizja Lokalna Tele Fakty
2)      Gazeta Ostrowiecka  




Wypowiedź z dn. 4.08.2014r.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Filip Lund 20.08.2014 21:02
Brak mi słów, żeby opisać tę tragedię. Znam zarówno Pana Mariana Grabowskiego jak i jego obu synów od dziecka. Wychowaliśmy się razem i przyjaźniliśmy długie lata. Ojciec zawsze wspierał synów i darzył ich bezwarunkową miłością. Sugestie dotyczące sprzeczki są nieprawdą i świadczą o zupełnym braku profesjonalizmu. Najgłębsze wyrazy współczucia Tacie, Mamie, Bratu, Żonie i Synowi. Spoczywaj w Pokoju...

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
mieszkanka bloku 20.08.2014 15:56
Ze zdumieniem wysłuchałam komentarza odnośnie zaistniałego wypadku. Przechodząc klatka schodową w dn.4.08.zobaczyłam otwarty właz na dach. Na drabince stał mężczyzna i spokojnym głosem prosił drugiego,który był na dachu, aby nie skakał. Prosił go używając różnych argumentów, m.in.że dzisiaj są umówieni na wizytę lekarską. Zawiadomiłam policję informując, co widziałam z prośbą o interwencję. Nie użyłam słowa - sprzeczka,ani podobnych, które wskazywałyby na kłótnię. Powiedziałam, że mam wrażenie, że jakiś mężczyzna chce skoczyć z dachu,a drugi próbuje go od tego odwieść i proszę o sprawdzenie. Osoba odbierająca informację na policji ( i rzecznik) powinna trzymać się faktów a nie domniemywać o przyczynie. Takie poinformowanie opinii publicznej rzuca cień na i tak już tragiczną sytuację rodziny. Obserwując akcję policji w trakcie tego zdarzenia nie mam zastrzeżeń, poniewaz nie jestem fachowcem od interwencji w tak krytycznych sytuacjach. Widziałam zaangażowanych policjantów i zorganizowana akcję.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Ann 16.08.2014 17:08
Za co rodzina ma płacic? Za to ze policja nic nie zrobila? Nie zapobiegla? Panie Mirosławie nie ma pan serca :/ Po co wgl rodzą sie tacy ludzie jak pan ? ;/ A dla rodziny najszczersze kondolencje ;( Paweł był wspaniałym chłopakiem. Zawsze będziemy o nim pamiętać [*]

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Jaro 16.08.2014 16:58
Miroslaw takich śmieci powinno sie na syberje wywozic policja tez h... warta a rodzinie zmarłego najszczersze kondolencje

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Gość 16.08.2014 11:06
Mirosław Lipiec myślę że i Ty poniesiesz konsekwencję swojego zachłannego zachowania my już na radzie poruszymy ten temat jak tak można w ogóle rodzinie zmarłego szpilę wbijać zamiast opieką i pomocą obdarzyć . A ja osobiście składam hołd zmarłemu jak i całej jego rodzinie chylę czoła przed rodziną i proszę Pana Mirosława aby sprawę doprowadził do końca należy sie to zmarłemu jak i wam całej waszej rodzinie

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
A i K D. 16.08.2014 10:25
Rodzino tragicznie zmarłego P. Skladam wam najszczersze kondolencje. Nic nie jest w stanie ukoic bólu po stracie najbliższej osoby. Najsmutniejsze jest to ze przyszło nam żyć w tak chorym systemie który doprowadza do takich tragicznych zdarzeń. To nie on był chory. Tu zawinił cały system chorych rozwiązań poczynając od służby zdrowia, policji , społeczeństwa a na mediach kończąc. Brak pomocy, środków finansowych,organizacji jak rownież nierzetelność w przekazywaniu informacji doprowadziły do śmierci tego młodego człowieka. Pani Wando, Panie Marianie ,Aniu chylę czoła przed wami. Walczcie o prawdę i o dobre imię waszego Syna, męża ,ojca i brata. Najwyższy czas zrobić porządek z nierzetelnoscia i bezdusznością służb w naszym mieście które maja obowiązek służyć nam obywatelom a nie doprowadzać do zagłady.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Urszula N. 16.08.2014 00:49
Bardzo to smutne i tragiczne .... Są ludzie którzy nie uszanują bólu drugiego człowieka, nie zależy im że sprawiają przykrość innym. Z takimi nie warto polemizować bo i co można odpowiedzieć, czy są w stanie to zrozumieć?? Macie wielu przyjaciół którzy są z Wami .... Wyrazy współczucia ....

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Gość 15.08.2014 21:58
Chory system ....chorzy z zawiści opętani pieniędzmi ludzie.... głupie nie na miejscu komentarze ...brak empatii ....wrażliwości dla innych .....dokąd ten świat zmierza ?? :( Wyrazy współczucia dla rodziny ...bądźcie dzielni ... to smutne i przykre doświadczenie ....

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Gość 15.08.2014 19:25
[*] Wyrazy współczucia.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
obserwator 08.08.2014 00:09
Jakie były przyczyny skoku? Ja odpowiem Pani na ostatnie pytanie tej wypowiedzi Pani rzecznik. Nieudalna i beznadziejna próba złapania Pawła przez policjanta który znajdował się razem z nim na dachu. Stał w odległości dobrych 2-3 metrów od Pawła i nagle zaczął biec w jego stronę. Wystraszony chłopak że policjan może go złapać zdrobił tylko 2 kroki dfo tyłu i zleciał. A po dwuch godzinach akcji można było to przeciągnąć jeszcze trochę i poczekać na negocjatora - był już w drodze. Beznadziejne i nie uzasadnione zachowanie pana policjanta. Jak już chciał się popisać bohaterską akcją to były lepsze okazje wcześniej. I ten pan za swoją super wykonywaną pracę już po 15 latach może iść na emeryturę. Mam nadzieję że tach chwila będzie do pana wracać bardzo częśto.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.
Reklama
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
SMAKI BASI
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama