Reklama

Kardiologia po zawale

Dobra informacja dla pacjentów ostrowieckiej kardiologii. Jeszcze w tym tygodniu mogą wrócić planowe zabiegi.

15.11.2016 16:14 (aktualizacja 09.01.2025 23:47)

Kliknij aby odtworzyć

Planowe zabiegi w spółce zostały wstrzymane - bo Carint nie dostawał pieniędzy od szpitala powiatowego w Ostrowcu Św. Zobowiązania lecznicy wobec Centrum Kardiologii sięgają 3 milionów złotych - teraz szpital rozpoczął spłatę zobowiązań. Do chwili obecnej na konto spółki wpłynęło niecałe 450 tysięcy złotych.

zobacz również: Zabiegi odwołane

zobacz również: Espresso z dr Maciejem Maliszewskim

Data dodania: 15.11.2016 16:14

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ola 30.11.2016 20:33

Długi trzeba spłacać - szpital powinien zwrócić kase jak najszybciej, bo niby jakim prawem nie przekazywał jej dalej. Mam nadzieje, że to koniec problemów Carint.

Olek 18.11.2016 19:41

Też się cieszę, że sprawa została jakoś rozwiązana. Ale dostaną jak zrozumiałem 1 mln? A wydali jakieś 20 więcej za leczenie. Mam nadzieję, że się dalej dogadają, a nie że my wszyscy będziemy żyć tak w niepewności… Cieszę się, że na razie się porozumieli, ale kto wie co dalej? Znowu starosta stwierdzi, że to wystarczy?

Arek 30.11.2016 21:00

No, takie rozwiązanie to chyba jeszcze nie koniec. Nie ma co się poddawać warto by pisać do osób podejmujących decyzje żeby może na nich wpłynąć!

Ewa 18.11.2016 11:49

Dołączam się do moich poprzedniczek. Ta cała sprawa poruszyła chyba wiele osób. Bo co byśmy zrobili gdyby Carint nie dogadał się ze starostą i ze szpitalem? Az strach się bać, a przecież nie jest to działalność charytatywna. Tyle pieniędzy poszłoby na marne! Mam nadzieję, że szpital spłaci całość swojego zadłużenia.

Dorka 17.11.2016 19:52

Też się cieszę, że coś w tej sprawie się ruszyło. Byłam przerażona jak dowiedziałam się o całej sprawie. Tak piękny nowoczesny oddział miałby być zamknięty? Nawet pisałam na forum o moich obawach, ale miejmy nadzieję, że wszystko się dobrze skończy.

Anna 30.11.2016 21:02

Wydaje mi się, że to jeszcze za mało, decyzja powinna być zdecydowanie bardziej na korzyść Centrum Kardiologii. Serce to podstawa a w Polsce nie brakuje ludzi potrzebujących pomocy tak nowoczesnego ośrodka.

renata_leduchowska 17.11.2016 15:13

CIESZĘ SIĘ, ŻE W KOŃCU KTOŚ POSZEDŁ PO ROZUM DO GŁOWY I RATUJE NASZĄ KARDIOLOGIĘ, BO JAK CZYTAŁAM ARTYKUŁ, ŻE ODDZIAŁ MOŻE BYĆ ZLIKWIDOWANY TO AŻ MNIE SERCE ZACZĘŁO BOLEĆ. BO JAK TO MOŻE BYĆ, ŻE CARINT WYDAŁ NA TO TYLE KASY I ZOSTAŁ NA LODZIE?

Reklama