Czy ostrowieckie siatkarki utrzymają się w LSK?

Siatkarki stołecznego zespołu odrobiły pracę domową po pierwszym przegranym spotkaniu w Ostrowcu. Od początku czwartkowego spotkania gra była bardzo wyrównana, a w pierwszym secie zawodniczki Wisły prowadziły już nawet 19:13. Seria zdobytych punktów przy zagrywce Olgi Geyko, pozwoliła zawodniczkom KSZO na odrobienie strat i objęcie prowadzenia 21:19. Do końca seta ostrowczanki nie oddały prowadzenia i wygrały pierwszą partię 25:21. W drugim secie ostrowczanki wyglądały bardzo pewnie. Seta wygrały ponownie do 21 i nic nie wskazywało, żeby coś mogło ich zatrzymać w odniesieniu drugiego zwycięstwa. Niestety w trzeciej partii coś się zacięło w KSZO. Do stanu 17:17 gra była wyrównana, ale potem do głosu zaczął dochodzić zespół z Warszawy. Ostrowiecka drużyna grała coraz słabiej, całą partię przegrała 20:25. Jeszcze gorzej było w czwartej partii spotkania, o której pomarańczowo-czarne powinny jak najszybciej zapomnieć. W grze ostrowieckiego zespołu nic nie funkcjonowało, a Wisła grała co raz lepiej i bardzo pewnie wygrała seta doprowadzając do wyrównania 2:2. Ostrowczanki w czwartej partii zdobyły tylko 14 punktów. Tie-break początkowo był wyrównany jednak widoczna była przewaga klubu ze Stolicy. Ostrowczanki goniły wynik jednak przy dość nerwowej grze przegrały całą partię 11:15 i całe spotkanie 2:3. Warto zauważyć, że zespół z Warszawy boryka się z problemami kadrowymi. Do Ostrowca przyjechało tylko 8 zawodniczek, a do tego w pierwszym spotkaniu kontuzji doznała środkowa Wisły, Anna Lewandowska.

W rywalizacji barażowej o prawo gry w najwyższej klasie rozgrywkowej w przyszłym sezonie jest 1:1. Walka toczy się do trzech wygranych meczów. kolejne dwa spotkania rozegrane zostaną 27 i 28 kwietnia w Warszawie. Jeżeli po tych meczach stan rywalizacji będzie remisowy to o zwycięstwie zadecyduje 5 spotkanie, które rozegrane będzie w Ostrowcu.
Przypomnijmy, że KSZO Ostrowiec mierzył się już z Wisłą Warszawa w barażach dwa lata temu. Wtedy sytuacja była podobna. Po pierwszych dwóch spotkaniach w Ostrowcu stan rywalizacji był 1:1. Potem jednak dwa mecze w Warszawie wygrał ostrowiecki zespół. Miejmy nadzieje, że historia się powtórzy i w przyszłym sezonie będziemy mogli w Ostrowcu podziwiać mecze ekstraklasy.

 

KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Wisła Warszawa 2:3 (25:21, 25:21, 20:25, 14:25, 11:15)

KSZO Ostrowiec Świętokrzyski: Geyko, Wojtowicz, Kasprzak, Łyszkiewicz, Oktaba, Dorsman, Pawlukowska (libero) oraz Kucińska, Trach, Czapla.

Wisła Warszawa: Nowgorodczenko, Baran, Marcyniuk, Mikołajewska, Połeć, Lewandowska, Markiewicz (libero).

MVP meczu: Żaneta Baran (Wisła Warszawa)