
We wtorek, 11 sierpnia, Minister Funduszy i Polityki Regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, po posiedzeniu rządu, przekazała mediom informację: „(…) ja dzisiaj wystąpiłam do województwa świętokrzyskiego o zwrot środków 4,5 miliona z projektu, który został skontrolowany. Wniosek jest taki, że tam zaistniał konflikt interesów. Występujemy do Urzędu Marszałkowskiego o zwrot środków - powiedziała minister Pełczyńska-Nałęcz.

Na spotkaniu z mediami poseł KO, Lucjan Pietrzczyk mówił:
Te środki finansowe zostały przekazane dla województwa świętokrzyskiego na podstawie Kontraktu Terytorialnego zawartego między Ministerstwem Funduszy i Polityki Regionalnej, a województwem świętokrzyskim na lata 2014-2020. Kontrakt określał wysokość środków oraz zasady ich przekazywania. Zawarty był w nim zapis, że jeśli Zarząd Województwa nie dopilnuje prawidłowości wydatkowania środków i Komisja Europejska nie zatwierdzi takiego wydatkowania - Marszałek Województwa nie mogła podpisać przekazania dotacji. Z informacji wynika, że zaistniał konflikt interesów. Nasze województwo musi teraz te pieniądze oddać. Żądamy naprawienia szkód i przestrzegania prawa. Województwo świętokrzyskie zasługuje na lepsze zarządzanie.

Radny Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Gerard Pedrycz dodał:
Wielokrotnie podczas sesji Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego ostrzegałem, że ta sytuacja może się skończyć koniecznością zwrotu środków - mowa o 4,5 mln zł. Docierają do nas informacje, że marszałek Renata Janik planuje poddać pod głosowanie uchwałę, aby kwotę tę pokryć z budżetu województwa, czyli z pieniędzy podatników. Jest to absolutnie niedopuszczalne. Jeżeli bezpośrednim beneficjentem jest rodzina pani marszałek, to ona i jej zięć powinni zwrócić te pieniądze.
🔴 13 kwietnia po godzinie 14.00 otrzymaliśmy oświadczenie marszałek Renaty Janik, które publikujemy poniżej:
Oświadczenie
Słysząc, co w dniu dzisiejszym mówili Pan poseł Lucjan Pietrzczyk i Pan radny Gerard Pedrycz, chciałabym wyjaśnić, że wszystko w tej sprawie było już przeze mnie wielokrotnie wyjaśniane. Panowie Ci czynnie uczestniczyli w postępowaniu karnym prowadzonym w tej sprawie przez Prokuraturę Rejonową w Kielcach i doskonale wiedzą, że organy ścigania nie znalazły nawet CIENIA dowodu świadczącego o tym, że miałam jakikolwiek wpływ na procedurę przyznawania dotacji dla firmy EKO ENERGIA.
Pismo, które otrzymaliśmy z Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej odbieram w kategorii żartu, bowiem z treści tego pisma wprost wynika, że zarówno OLAF, jak i Ministerstwo nie mają żadnych merytorycznych uwag do przyznanej dotacji, a treść tego pisma w sposób oczywisty świadczy, że jest motywowane wyłącznie politycznie, dodatkowo jeżeli zwrócimy uwagę na czas w jakim zostało wysłane to jest - w momencie kiedy Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej,
a personalnie Pani Minister Pełczyńska-Nałęcz ma na głowie poważniejsze problemy związane z jachtami, kebabami i klubami swingersów.Uważam, że aktualnie to tymi problemami powinno zajmować się Ministerstwo, a nie rzekomą aferą z 2018 roku, w której w wyniku przyznanej dotacji firmie, powstało w Kielcach około 40 miejsc pracy, a suma należności publiczno - prawnych wygenerowanych przez tę firmę przyniosła dla skarbu państwa
i samorządu środki wielokrotnie przekraczające wartość przyznanej dotacji.Jeżeli Ministerstwo się nie opamięta to zapraszamy na drogę postępowania sądowego przed niezależnymi i niezawisłymi polskimi sądami.






























![II Jarmark Dworski w Rudzie Kościelnej [relacja] II Jarmark Dworski w Rudzie Kościelnej [relacja]](https://static2.lokalnatelewizja.pl/data/articles/sm-16x9-ii-jarmark-dworski-w-rudzie-koscielnej-1757939579.jpg)


























































Napisz komentarz
Komentarze