Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

OSTROWIEC | Czy schrony mogą ochronić? Znamy wyniki kontroli

Państwowa Straż Pożarna oraz inspektorzy nadzoru budowlanego sprawdzali, czy w razie zagrożenia mieszkańcy Ostrowca Świętokrzyskiego będą mieli się gdzie schronić. Działania te mają związek z nowymi przepisami dotyczącymi ochrony ludności.
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.
Schrony – zapomniane miejsca, które miały chronić życie

Dawniej budowano je niemal wszędzie. Pod blokami, zakładami pracy, szkołami. Miały jeden cel – zapewnić ludziom bezpieczeństwo w czasie wojny lub kryzysu. Dziś większość z nich stoi zapomniana. Schrony obecnie służą jako magazyny lub pomieszczenia gospodarcze. 

W Ostrowcu Świętokrzyskim jest 18 schronów. Mogą pomieścić 2 tysiące osób. To są budowle pod Celsa Huta Ostrowiec, szkołami oraz blokami. Budowane były w latach 50. i 60. ubiegłego wieku, Najmłodsze schrony w Ostrowcu powstały w latach 70. ubiegłego wieku

- mówi  bryg. Tomasz Łyjak, zastępca komendanta powiatowego PSP w Ostrowcu Świętokrzyskim. 

 

Schrony pod lupą nadzoru i straży

Według najnowszych danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Polsce jest ponad 60 tysięcy schronów, ukryć i miejsc doraźnego schronienia. Teoretycznie mają chronić ludność w razie wojny lub klęsk żywiołowych. Praktycznie – wiele z nich nie spełnia nawet podstawowych norm bezpieczeństwa.

W Ostrowcu Świętokrzyskim zakończyły się właśnie kontrole lokalnych obiektów. Wzięli w nich udział strażacy oraz inspektorzy Powiatowego Nadzoru Budowlanego. Ich raport nie pozostawia złudzeń. Brakuje miejsc, w których już dziś mieszkańcy mogliby znaleźć schronienie. 

Stan techniczny budynków, ich szczelność nie są najgorsze. Natomiast ich wyposażenie i przydatność do ochrony ludności, pozostawia wiele do życzenia. Część obiektów ma zawilgocone ściany, brakuje w nich wentylacji czy drzwi ochronnych. Sprawdzano m.in. piwnice w blokach, stare schrony zakładowe i miejsca adaptowane przez lata na potrzeby cywilne

- mówi  Robert Skrzypczak, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Ostrowcu Świętokrzyskim. 

 

 
Czy schrony doczekają się drugiego życia?

Właściciele i zarządcy budynków, w których znajdują się schrony lub miejsca ukrycia, musieli je zgłosić je do 31 marca 2025 roku do właściwych organów. Gminy mają obowiązek utworzenia systemu ewidencji, utrzymywania i budowania schronów i miejsc ukrycia, z zapewnieniem wsparcia finansowego. 

Samorządy mogą liczyć na pieniądze z budżetu państwa. Szansa na zmianę jest realna. Do końca roku samorządy muszą wskazać, na co przeznaczą środki z Programu Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej. Budżet programu wyniesie 16,7 mld zł, z czego na budowę, modernizację i ewidencjonowanie schronów i miejsc ukrycia zaplanowano ponad 2,38 mld zł.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.
Reklama
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
SMAKI BASI
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama