Sztukę Henryka Cichockiego wyróżnia szeroki zakres tematyczny. Artysta chętnie ilustrował świętych oraz postaci biblijne, a także zwyczaje związane ze świętami Bożego Narodzenia lub Wielkanocy. Rzeźbił również drewniane zabawki choinkowe. Jego twórczość zalicza się do powstałej w PRL-u tzw. współczesnej rzeźby ludowej. Cichocki inspirację czerpał z prac swojego dziadka Izydora Lipca, który należał do ostatniego pokolenia ludowych świątkarzy.
Henryk Cichocki urodził i wychował się w Garbaczu-Skale, ale dorosłe życie spędził w Ostrowcu Świętokrzyskim. Z żoną i córkami mieszkał w bloku przy ul. Waryńskiego. Był typem domatora.
We wnęce rzeźbił. Najpierw obrabiał to drzewo, później jak już zrobił figurki to malował je farbami. Trudno było go wyciągnąć z domu
- mówi Krystyna Kisiel, szwagierka Henryka Cichockiego.
Członkowie rodziny artysty, Krystyna Kisiel i Anna Wojtachnia łzy wzruszenia uroniły w trakcie w wernisażu wystawy „Na serio. Rzeźby Henryka Cichockiego”, który 23 czerwca miał miejsce w Pałacu Wielopolskich w Częstocicach. To pierwsza ekspozycja poświęcona twórczości tego artysty w Ostrowcu Świętokrzyskim.
To bardzo dziwna sytuacja, że praktycznie jest on tutaj nieznany, a jego rzeczy znajdują się w dużych muzeach etnograficznych, w kolekcjach prywatnych. Jeżeli rozmawia się z ludźmi, którzy interesują się rzeźbą ludową, czy to tradycyjną lub współczesną to Cichockiego kojarzą
- tłumaczy Wojciech Mazan z Muzeum Historyczno-Archeologicznego w Ostrowcu Świętokrzyskim, kurator wystawy.
Teraz mieszkańcy Ostrowca mogą poznać prace Henryka Cichockiego. Artysta zmarł nagle w 2011 r. Tworzył nieprzerwanie do końca swoich dni. Choć tematyka jego rzeźb się powtarzała, trudno znaleźć dwie takie same realizacja. Prace różnią się detalem lub kolorystyką.





























![II Jarmark Dworski w Rudzie Kościelnej [relacja] II Jarmark Dworski w Rudzie Kościelnej [relacja]](https://static2.lokalnatelewizja.pl/data/articles/sm-16x9-ii-jarmark-dworski-w-rudzie-koscielnej-1757939579.jpg)


























































Napisz komentarz
Komentarze