J. Rusiecki: Cóż, pozostaje się bronić...

Opublikowane w Monitorze Polskim zarządzenie Prezesa Rady Ministrów, od dziś (28 października) umożliwia wojsku udzielenie pomocy policji w zakresie ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego w trakcie epidemii Covid-19. 

- Zarządzenie, które wydał Prezes Rady Ministrów 23 października jest związane z tym, że zaangażowanie żołnierzy żandarmerii wojskowej w pomoc dla policji w zakresie ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego, ma tylko ten wymiar epidemiologiczny 

- mówi senator Jarosław Rusiecki, przewodniczący Senackiej Komisji Obrony Narodowej. Ale obserwatorzy ostatnich wydarzeń w kraju dopatrują się w rozporządzeniu działania zmierzającego do tłumienia strajku kobiet.

- wykluczam takie działanie i nie do takich  celów zostało to  zarządzenia Prezesa Rady Ministrów wydane, tu jest zakres przebiegu spraw związanych z walką z koronawirusem, a przypomnijmy też również o tym, co warto powiedzieć tym wszystkim, którzy organizują różnego rodzaju manifestacje, w czasie pandemii nie tylko jest to zagrożone bezpieczeństwem publicznym, ale wszelkie zgromadzenia publiczne powyżej pięciu osób są w tej chwili bardzo niebezpieczne. Więc ci, którzy takie manifestacje organizują powinni to brać pod uwagę że to jest sprzeczne z prawem

- dodaje senator Jarosław Rusiecki.

Wczoraj w mediach społecznościowych ukazało się oświadczenie prezesa Prawa i Sprawiedliwości, w którym to Jarosław Kaczyński wzywa zwolenników do obrany kościołów: 

- Wzywam wszystkich członków Prawa i Sprawiedliwości i wszystkich, którzy nas wspierają, do tego by wzięli udział w obronie kościoła. W obronie  tego co dziś jest atakowane i jest atakowany nieprzypadkowo. Bardzo często w tych atakach widać pewne elementy przygotowania, być może nawet wyszkolenia. Ten  atak jest atakiem, który ma zniszczyć Polskę, ma doprowadzić do triumfu sił, których władza w gruncie rzeczy zakończy  historię narodu polskiego...

Senator Jarosław Rusiecki uważa, że to co się dzieje przed kościołami jest czymś co w historii Polski nie miało miejsca.

- to jest ta rewolucja kulturowa, którą chcą wprowadzić te ruchy lewackie w Polsce, i cóż pozostaje się bronić, i taki jest wydźwięk wystąpienia wczoraj przedstawionego przez pana premiera Jarosława Kaczyńskiego.

Protesty przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego trwają od ubiegłego czwartku na terenie całego kraju, nie tylko w wielkich miastach ale także w małych gminach. Na najbliższe dni zapowiadane są kolejne, w których chęć udziału deklaruje tysiące Polek i Polaków.