Trudny los urzędnika

Witam . Jeśli chodzi o pracowników USC w Ostrowcu Św. to są to osoby bardzo nieprzyjemne , czego sama doświadczyłam. Ja tez pracuje w Urzędzie lecz u nas interesant jest obsługiwany miło . My urzędnicy mamy pracę dzięki podatnikom i należy im się szacunek . Pozdrawiam.

Nie wiem kto plecie bzdury ale na pewno nie ten wpis, który krytykuje urzędnika.Miałam nie raz się przekonać ,że chyba pracują w w nim" ZA KARĘ",bo po samej minie i odezwaniu się do petenta zaraz na wstępie odechciewa się załatwiać swoją sprawę tylko uciekać jak najdalej ....ale trudno ,trzeba się pogodzić z "fochami" i spróbowac załatwić po co się przyszło i często się udaje.A MOŻNA SWOJE PROBLEMY ZOSTWIAĆ W DOMU I NIE MUSZĄ ZWŁASZCZA PETENCI OGLĄDAĆ NIEZADOWOLONEJ PANI URZĘDNICZKI

Skoro pracuje w jednym z ostrowieckich urzędów dopiero rok ( a nie jak to napisałaś już rok), to się nie dziw że za najniższą krajowa to po pierwsze. Po drugie długo to nie potrwa bo i podwyżka zaraz będzie i premia itp. A po trzecie i najważniejsze w Ostrowcu jak ma się prace w urzędzie to z całą pewnością nie za umiejętności i zdobytą wiedzę. A taka a nie inna reakcja na widok urzędnika nie wzięła się sama z siebie, oni sami sobie na to "zapracowali".

Bzdury pleciecie, g.....no wiecie o pracy urzędników.Ja nie jestem urzędnikiem, ale znam osobę, która pracuje w jednym z ostrowieckich urzędów już ok. roku za najniższą krajową.Przyjdzie nerwowy petent wydrze japę ile chce, odezwać się nie można, bo pójdzie na skargę wyżej, kierownik jak jest coś nie tak też pretensje do urzędnika, odpowiedzialność za powierzone zadania, do tego jeszcze wyjazdy w teren.I kto by uwierzył, że to wszystko za takie grosze.Do pewnego momentu ja też nie wierzyłam, bo tak to ładnie wygląda z boku taka praca w urzędzie, a to takie samo gówno jak wszędzie.

No to fakt

Nie bronię tego idioty, ale bardziej leniwych osób od Urzędników to chyba na świecie nie ma. Dostają ciężki hajs, plus do tego robota państwowa to obijać się mogą.