Jak "Brzechwa" wybrał się na narty

Wyjazd do pobliskiego Bałtowa nie był jednak zwyczajny. Głównym jego celem były zajęcia nauki jazdy na nartach z instruktorem ze Szkółki Narciarskiej. Rodzice zadbali o to, aby każde dziecko wybrało się w odpowiednim stroju, obowiązkowo kurtki i spodnie narciarskie. Najpierw przecież przedszkolaki musiały poznać podstawowe wyposażenie, potrzebne do stawiania pierwszych „kroków” na nartach. Zakładanie butów narciarskich, kasku oraz nart, dla pięcio- i sześciolatków, były nie lada wyzwaniem., Mali narciarze poradzili sobie ze wszystkim znakomicie. Po krótkiej rozgrzewce fizycznej, rozpoczęły się zajęcia pod czujnym okiem instruktora narciarskiego. Nauka prawidłowej postawy, przemieszczania się na nartach, rady i wskazówki od profesjonalisty, i wreszcie …pierwsze zjazdy. Nad bezpieczeństwem dzieci czuwały nauczycielki i rodzice. Skupienie  dzieci podczas zajęć potwierdzało, że przedszkolaki do sprawy podeszły bardzo poważnie.Po pierwszych udanych zjazdach na wszystkich czekała  gorąca herbatka i posiłek przygotowany przez kuchnie przedszkolną. 

Warto zaznaczyć, że wyjazd poprzedzony był spotkaniem z przedstawicielem Straży Miejskiej i pogadanką na temat bezpieczeństwa podczas ferii, w tym również w czasie nauki jazdy na nartach oraz pogadanką wychowawców na temat bezpiecznego zachowania podczas wycieczki.

Zaproponowane zajęcia stały się doskonałym sposobem promocji zdrowego stylu życia i aktywnego spędzania czasu wolnego, a nowo nabyte przez przedszkolaków umiejętności okażą się na pewno pomocne podczas ich dalszych przygód z nartami. Rodzice poinformowali wychowawców, że zamierzają kontynuować naukę jazdy dzieci na nartach. Przedszkole nadal będzie organizować tego typu wyjazdy, ponieważ placówka podejmuje szereg działań o charakterze sportowym.