Rozgrzane auto niczym śmiertelna pułapka

Słupki rtęci szybują w górę. To ciężki czas dla ludzi, ale jeszcze cięższy dla zwierząt. Pies zamknięty w samochodzie, zaglądający przez szybę to dość częsty widok.

"Jeżeli widzimy taką sytuację i wiemy, że zagraża ona życiu zwierzęcia a my możemy je uratować - to tylko w tej sytuacji możemy zbić szybę w samochodzie właściciela, wiadomo, że robimy to taki aby wyrządzić jak najmniejsze szkody. Odpowiedzialność karna wówczas jest zniesiona z uwagi na to, że dobro ratowane jest większe niż dobro poświęcone"

-  mówi asp. Beata Grubner z KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim 

 Poza kosztem wstawionej szyby właściciel w takiej sytuacji musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi, może grozić mu nawet do 3 lat pozbawienia wolności. 

Udar cieplny, przegrzanie organizmu, w najgorszych scenariuszach śmierć - tym może skutkować pozostawianie psa w "blaszanym garażu", który pozostawiony w słońcu momentalnie się nagrzewa. Aby nie doszło do takiej sytuacji zadbajmy o pupile szczególnie w tym trudnym okresie. 

Pierwsza grupa, to zwierzęta, które są przetrzymywane np. w ogrodzie, najważniejsze aby zapewnić im stały dostęp do zimnej wody oraz zacienione miejsce. Druga grupa są to psy, które przebywają w domu. Tu także powinniśmy zapewnić psom dostęp do wody, unikać spacerów w południe, a co najważniejsze zwracać uwagę na rozgrzane chodniki, ponieważ psy w ten sposób mogą poparzyć łapy

- mówi Barbara Pastuszka - prezes Ostrowieckiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt "Animals"

W Polsce rocznie ginie około 40 tysięcy psów pozostawionych w temperaturze kilkudziesięciu stopni. Interweniujmy jeśli tylko jesteśmy świadkami takich sytuacji. Wystarczy telefon do odpowiednich służb, a możemy oszczędzić cierpienia zwierząt.