Kontrowersyjne tablety

Na początku był pomysł, potem - kontrowersje wokół niego. I choć idea wydaje się być słuszna, to do jej realizacji szybko nie dojdzie. Mowa o pomyśle wyposażenia radnych miejskich w tablety.
Przypominamy, podczas kwietniowej sesji Rady Miasta, radny Robert Post zaproponował, by materiały papierowe zastąpić tabletami. Wszystko w ramach oszczędności - głównie papieru. Koszt zakupu urządzeń to około 20 tysięcy złotych. Inwestycja miałaby szansę się zwrócić po ponad dwóch latach.