Globalizacja a specyfika

Lato to sezon urlopowy. Dla stale rosnącej grupy ludzi wakacje wiążą się z turystyką. Dzięki nowoczesnym środkom transportu świat się stał bardziej dostępny a podróżowanie szybsze i wygodniejsze. Inwestycje w rozwój bazy turystycznej postępują niemal wszędzie i są coraz bardziej zróżnicowane, dopasowując się do współcześnie obowiązujących standardów oraz kieszeni turysty. Jedni wolą zatrzymać się w pięciogwiazdkowym hotelu, podczas gdy innym wystarczy skromny pensjonat. Co i raz wyrastają kolejne parki rozrywki, rozrastają się kurorty, mnożą restauracje oferujące żywienie na każdy gust itd. 

Różne są i preferencje co do spędzania czasu. Rodziny z małymi dziećmi szukają miejsc zapewniających atrakcje dla swoich pociech, wytrawni globtroterzy wybierają kierunki rzadziej uczęszczane. Komuś wystarczy relaks na plaży,  ktoś inny woli uprawiać trekking w górach, jeszcze komuś innemu sprawia satysfakcję oglądanie zabytków. Biorąc to pod uwagę biznes turystyczny dba o możliwie szeroki zakres świadczonych usług na zasadzie „dla każdego coś miłego”. Ponieważ globalizacja sięga coraz dalej i głębiej, w efekcie postępuje upodobnienie oferty, wynikające m.in. z oczekiwań co do standardu. Nieco upraszczając można zaryzykować tezę, że poziom infrastruktury oraz usług stopniowo się wyrównuje i upodabnia. Dla ilustracji drobny przykład – wśród atrakcji oferowanych turystom w górach Kaukazu znajduje np. paralotniarstwo oraz przejażdżki kwadami. Nawet część nabywanych przez turystów suwenirów wygląda wszędzie podobnie, co doczekało się żartobliwego powiedzenia – gdzie byś nie pojechał, to przywozisz pamiątkę z Chin. 

Właśnie dlatego warto się wyróżniać czymś charakterystycznym i sobie właściwym, bo coś, co istnieje tylko w jednym egzemplarzu (lub występuje rzadko) stanowi naturalny, turystyczny magnes. W przypadku naszego powiatu (pomijając inne walory) jest to np. historia wytwórczości, zaczynając od kopalni krzemienia pasiastego. Z oczywistych powodów Krzemionki przyciągają najwięcej uwagi lecz wypada popatrzyć na sprawę szerzej. Na terenie dzisiejszego Powiatu Ostrowieckiego w różnych momentach dziejów rozwijała się bogata aktywność przemysłowa, obejmująca co najmniej kilka dziedzin. W postaci materialnej trochę z tego przetrwało i warto zastanowić się nad zabezpieczeniem pozostałości, dopóki czas nie obróci wszystkiego w całkowitą ruinę. 

Mam konkretnie na myśli dawną walcownię żelaza w Nietulisku Dużym. Obiekt ten jest wpisany do rejestru zabytków nieruchomych Województwa Świętokrzyskiego jako zespół urbanistyczno przemysłowy i posiada dużą wartość historyczną, szczególnie w zakresie zachowanego układu wodnego. Jedną z metod ochrony zabytków jest tworzenie rozwiązań instytucjonalnych, które funkcjonują i zapewniają korzyści w dłuższej perspektywie czasowej. Do takich należy powoływanie parków kulturowych, które chronią dany obszar krajobrazu kulturowego a także wyróżniające się krajobrazowo tereny z zabytkami nieruchomymi, charakterystycznymi dla miejscowej tradycji budowlanej i osadniczej. Powoływanie parku kulturowego leży w kompetencjach gminy, zatem ewentualne rozważenie zasadności takiego rozwiązania znajduje się w gestii władz samorządowych Kunowa.

Jarosław Piotr Kopański