Tak świętowaliśmy

W ubiegłym roku w felietonie zatytułowanym „Więcej niż uroczystość” pisałem o sposobie obchodzenia świąt państwowych w Ostrowcu Św. Miałem na myśli Święto Niepodległości ale pozwoliłem sobie na dalej idącą refleksję, dotyczącą istniejącego modelu świętowania. Właśnie zakończyła się ceremonia obchodów Święta Konstytucji 3 Maja, więc można pokusić się o szerszy komentarz. 

Zanim jednak o tym, to dwa słowa o ekspozycji symboli państwowych. Krótko mówiąc, odnoszę wrażenie, iż z roku na rok coraz więcej mieszkańców naszego miasta wywiesza biało-czerwoną flagę i należy w tym widzieć przejaw postawy patriotycznej. Promocja tego typu zachowań najwidoczniej zaczyna przynosić efekt. 

W tegorocznych obchodach Święta Konstytucji 3 Maja wzięło udział wiele osób, mimo takiej sobie pogody. Fakt wart odnotowania, podobnie jak cieszy spora liczba pocztów sztandarowych oraz delegacji składających wieńce i wiązanki kwiatów. 

W przemówieniu prezydenta Górczyńskiego znalazło się sformułowanie o radosnym charakterze majowego święta. Z pewnością rzecz idzie we właściwym kierunku. Konstytucja likwidowała wady dawnego ustroju, tworząc rozwiązania systemowo lepsze i bardziej pasujące do potrzeb nowoczesnego państwa. Nawet jeśli Polakom nie było dane doświadczyć jej pozytywnych skutków w całej rozciągłości (do czego nawiązał poseł Kryj), to przecież stanowiła przełom w rodzimej historii. Należy się z tego cieszyć i mam tu osobistą satysfakcję,  ponieważ bodaj jako pierwszy w Ostrowcu Św. upominałem się publicznie (zarówno na forum Rady Miasta, jak i Rady Powiatu) o akcentowanie w oficjalnych obchodach radosnego charakteru świętowanych wydarzeń. 

Co niepokoi? Brak dodatkowej aktywności „czynnika społecznego”. Święta państwowe stwarzają doskonałą okazję do działania dla np. organizacji pozarządowych. Nic nie stoi na przeszkodzie aby podmioty NGO wzbogaciły czas świętowania poprzez różne przedsięwzięcia np. popularyzując wiedzę na temat Konstytucji. Oddolna inicjatywa obywatelska byłaby tu mile widziana, a możliwych form i sposobów istnieje bez wątpienia mnóstwo, to tylko kwestia inwencji. Może się mylę ale pod tym względem w obszarze społecznym panowała cisza, co w sektorze NGO powinno wywołać refleksję na przyszłość. Jeśli docelowo zmierzamy ku społeczeństwu obywatelskiemu, m.in. właśnie tu otwiera się szerokie pole dla społecznych liderów oraz obywatelskich inicjatyw. 

Na koniec posłużę się słowami użytymi wcześniej, ponieważ nadal pozostają aktualne. Otóż w Ostrowcu Św. brakuje dzieła rzeźbiarskiego lub architektonicznego (pomnika/płyty/tablicy/kamienia) upamiętniającego Majową Jutrzenkę.  Wiem, jaki stosunek do budowy pomników ma pewna część społeczeństwa, znam również argumenty zwykle wytaczane przeciwko wydawaniu publicznych pieniędzy na wznoszenie pomników ale... W naszym przypadku sytuacja wygląda tak, że w dniu Święta Konstytucji 3 Maja wieńce są składane pod pomnikiem upamiętniającym obywateli Ostrowca Św., zamordowanych przez Niemców w 1942 roku. Dzieje się tak, ponieważ w drugim pod względem znaczenia ośrodku Województwa Świętokrzyskiego o Wielkiej Konstytucji przypomina jedynie nazwa ważnej skądinąd Alei.