SEO, które zatrzyma internautę na dłużej
Search Engine Optimization to pierwszy krok w pozycjonowaniu strony. Optymalizacja serwisu dla wyszukiwarek, jak możemy przetłumaczyć skrót SEO na język polski, stała się jednak coraz bardziej związana z panującymi w internecie trendami dotyczącymi prezencji poszczególnych witryn. Naturalnie użytkownicy chętniej nawigują po miejscach, które zadowalają ich estetycznie i treściowo, a że zazwyczaj korzystają z WWW na urządzeniach przenośnych, nasz adres musi być również przyjazny mniejszym wyświetlaczom. Zadowolony internauta zostaje u nas na dłużej i w trakcie pobytu zdąży wielokrotnie zostawić kliknięcie na naszej stronie. Zarówno dwell time (czas spędzony w danej domenie) jaki i współczynnik klikalności są już oficjalnie ogłoszone elementami wpływającymi na ranking witryn. Dlatego oprócz dopracowania kodu, certyfikatów bezpieczeństwa, uzupełnienia tagów HTML i meta opisów oraz przyspieszenia ładowania projektu, musimy skrupulatnie zaplanować jego wygląd i czytelność a także komfortowe doznania odwiedzającego (UX). Można więc powiedzieć, że poprzeczka została zawieszona wyżej w departamencie przyjemności przeglądającego sieć klienta (źródło:https://afterweb.pl/).
Maszyny jeszcze lepszymi czytelnikami w pozycjonowaniu stron?
Na udoskonaleniu strony jednak nie możemy skończyć naszych wysiłków. Bez regularnie tworzonej, atrakcyjnej, budującej ekspertyzę i autorytet marki treści nie mamy co liczyć na podniesienie naszej popularności. Tymczasem przez wprowadzone do algorytmów w tym roku elementy maszynowego uczenia się (RankBrain) postać publikowanych przez nas artykułów będzie dużo bardziej ceniona, jeśli ostrożniej potraktujemy potrzebę pisania pod frazy kluczowe. Oczywiście, analityka i śledzenie trendów w wyszukiwaniu wciąż pozostaną ważne, lecz tym razem powinniśmy raczej zacząć stosować ich moc w zakresie decyzji biznesowych i prognozowania potrzeb potencjalnych klientów. Wyszukiwarka na obecnym etapie rozwoju i tak oceni kontekst oraz zakres tematyczny każdego tekstu i opierając się na znajomości synonimów, zaindeksuje nas w odpowiednim przedziale. Taki stan rzeczy daje większą swobodę w skupianiu się na realnych problemach i oczekiwaniach odwiedzających nas ludzi. Zamiast odpowiadać treściami na abstrakcyjne niekiedy hasła, możemy wreszcie zastanowić się nad prawdziwymi potrzebami naszej grupy docelowej.