W nocy, ze środy na czwartek w ubiegłym tygodniu podpalono dom jednorodzinny w Ostrowcu Świętokrzyskim, którego właścicielami są: sędzia oraz prokurator. Małżonkowie na szczęście w porę się obudzili i zdołali uciec z płonącego budynku. Według ustaleń prokuratury sprawcą podpalenia może być 34-letni mężczyzna. Właścicielka domu, sędzina orzekała kiedyś w sprawie, w której uczestniczył 34-latek.
Mężczyzna został już zatrzymany. Do zatrzymania przez świętokrzyską policję doszło pod Warszawą. W niedzielę sąd tymczasowo aresztował 34-latka na trzy miesiące. Za czyn, jaki zarzuca prokuratura, może mu grozić nawet dożywocie.
Napisz komentarz
Komentarze