Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Sensacyjne znalezisko archeologiczne w Sandomierzu

Sensacyjnego odkrycia archeologicznego dokonano na terenie najstarszej, wczesnośredniowiecznej zabudowy Sandomierza. Naukowcy odkryli nieznane dotychczas wejście do późnoromańskiej piwnicy.
Sensacyjne znalezisko archeologiczne w Sandomierzu

Autor: https://sandomierz.dominikanie.pl

Podziel się
Oceń

Ponownie Sandomierz stał się miejscem sensacyjnego odkrycia. Archeolodzy pracujący na Wzgórzu Świętojakubskim, badający na zlecenie ojców dominikanów, fundamenty nieistniejących dziś skrzydeł klasztoru św. Jakuba, odkryli nieznane dotychczas wejście do późnoromańskiej piwnicy, będące świadectwem realizacji odmiennego od rozpoznanego dotąd rozwiązania architektonicznego. Okazało się, że ten, jak przypuszczano przebadany obiekt, kryje w sobie tajemnice wypełniające nową treścią dramatyczną historię sandomierskiego konwentu dominikanów. Kościół św. Jakuba, wraz z pozostałościami klasztoru, wzniesione z  inicjatywy św. Jacka, jedne ze wspanialszych przykładów ceglanych, późnoromańskich budowli w Polsce, do dziś przykuwają uwagę badaczy i wzbudzają zainteresowanie turystów. 

Sensacyjnego odkrycia archeologicznego dokonano na terenie najstarszej, wczesnośredniowiecznej zabudowy książęcego Sandomierza. Jej dynamiczny rozwój dwukrotnie hamowany był przez najazdy tatarskie. Drugi z najazdów, który miał miejsce zimą 1260 roku, definitywnie zakończył czas tworzenia pierwszego miasta. W tamtym czasie teren dominikanów stał się miejscem dramatycznych wydarzeń, podczas których życie straciło 49 zakonników łącznie  z przeorem błogosławionym Sadokiem. Niosące zniszczenia, najazdy z tamtego okresu, które po raz drugi w okresie jednego ćwierćwiecza wyludniły Sandomierz, najwyraźniej doprowadziły także do zmian w planach i inwestycjach dominikanów. Konwent dominikański, który od 1226 roku rozwijał się w Sandomierzu, stał się ośrodkiem studiów i szerszym zapleczem dla rozwoju misji Kościoła katolickiego w kierunku wschodnim. To właśnie stąd, z Sandomierza, jeszcze w latach dwudziestych XIII wieku św. Jacek  wraz ze współbraćmi wyruszył ewangelizować Ruś Kijowską i dotarł aż do Kijowa. Jednak najazd tatarski z 1260 i wymordowanie całego klasztoru dominikanów zburzyły te plany. Odbudowa klasztoru św. Jakuba i dalsza rozbudowa odbywały się już wedle odmiennych planów. 

Czym była istniejąca po dziś dzień piwnica wraz z jej tajemniczym wejściem? Czy wstrzymanie budowy tej niewątpliwie najstarszej i dotychczas nieznanej fazy budowy wiązać należy z dramatycznymi wydarzeniami z początków lutego 1260 roku?  Obecnie wszystko wskazuje na to, że nie. Dzięki najnowszemu odkryciu wiemy, że mamy do czynienia z pozostałościami zabudowy jeszcze starszej, związanej bezpośrednio z pobytem zakonników, których do Sandomierza przyprowadził w 1226 roku św. Jacek. Obecnie wszystko wskazuje na to, że powodem zmiany koncepcji architektonicznej były zniszczenia dokonane podczas pierwszego najazdu tatarskiego, dokonanego w 1241 roku, bo co do tego, że pożoga była powodem zamknięcia budowy archeolodzy nie mają wątpliwości. Nie zdradzając wszystkich, niepotwierdzonych jeszcze w toku prowadzonych obecnie badań ustaleń, dzisiejsza piwnica, zwieńczająca wschodnie skrzydło klasztoru (jedyne istniejące do dzisiaj), była w pierwszej fazie powstawania klasztoru w pełni doświetlonym pomieszczeniem użytkowym, odgrywającym w życiu konwentu pierwszorzędne znaczenie. Jest miejscem, w którym zakonnicy gromadzili się podczas klasztornych spotkań. Spotkania takie, zgodnie z regułami Zakonu Braci Kaznodziejów, polegały zapewne na wspólnej modlitwie, kapitułach, studiowaniu i życiu wspólnym. Zakonnicy używali pomieszczenia, które dotąd określano jako „romańska piwnica” w codziennym  życiu klasztornym, w czasie w którym rozbudowywany był kościół i rodził się pomysł wizji architektonicznej całego klasztoru. Czy był pierwszym kapitularzem? Tego jeszcze nie wiemy. Tajemnica ta zostanie najpewniej rozwiązana w toku dalszych badań.
Dokonane odkrycie zmienia historię konwentu i wiedzę o rozwoju przestrzennym klasztoru. Stają się ważnym elementem studiów nad organizacją budowy najstarszych założeń klasztornych, a należy podkreślić, że klasztor dominikanów przy kościele św. Jakuba w Sandomierzu był drugim co do wieku założeniem dominikańskim w Polsce. Inne odkrycia dokonane wokół piwnicy pokazują obraz organizacji placu budowy kościoła i klasztoru, funkcjonowania jego infrastruktury technicznej i to z różnych faz przestrzennego rozwoju. To odkrycia o wielkiej wartości historycznej, mierzonej w skali ogólnopolskiej i europejskiej. 
Prace i badania archeologiczne sfinansowano ze środków Fundacji PZU i Klasztoru OO. Dominikanów, w ramach projektu p.t. „Chronologia i rozwój przestrzenny Klasztoru OO. Dominikanów przy kościele św. Jakuba w Sandomierzu, perle architektury późnoromańskiej w Polsce”.          


Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Komentarze
Poszukujacy 18.08.2018 20:03
Wreszcie jakis wartosciowy artykul na ten temat :)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: annaTreść komentarza: świetny wykład na spotkaniu między nami kobietamiData dodania komentarza: 18.03.2024, 21:11Źródło komentarza: M. Wójtowicz: Proces emocjonalny składa się z emocji i reakcji naszego ciałaAutor komentarza: ,Treść komentarza: Panie Zbigniewie miał pan swój czas. Zaufałem Panu jako samorządowcowi i co .? Porażka. Sorka ,ale nie. A żeby nie było Na TAK dla samorządu Też nie!Data dodania komentarza: 18.03.2024, 14:28Źródło komentarza: Z. Duda: W tej kadencji nie wykorzystano szansyAutor komentarza: Patrzący z bliskaTreść komentarza: Słuchając treści wywiadu przychodzi mi na myśl treść mitu zaczerpnięta z mitologii chińskiej : "przyczajony tygrys, ukryty smok"- oznaczająca : " ukrywanie SWOJEJ prawdziwej siły przed innymi". Byłem wiceprezydentem ,biegałem w maratonach/ udawałem/pracowałem/zgadzałem się z.. p. prezydentem J.G. ..,miałem odwagę odejść ( bo widziałem?, wiedziałem? ,przeczuwałem?) ,aby teraz-po wygranych wyborach -zaprezentować swe prawdziwe umiejętności w sprawowaniu prawdziwej władzy prezydenckiej w Ostrowcu Św.!?Można i tak, można i siak!?Data dodania komentarza: 18.03.2024, 02:10Źródło komentarza: Rozmowa z Piotrem DasiosemAutor komentarza: LokalsTreść komentarza: Żartowniś 🙂Data dodania komentarza: 17.03.2024, 20:55Źródło komentarza: M. Pasternak: To była dobra kadencja dla mieszkańcówAutor komentarza: :)Treść komentarza: Hedora!Data dodania komentarza: 17.03.2024, 10:10Źródło komentarza: Z. Duda: W tej kadencji nie wykorzystano szansyAutor komentarza: >Treść komentarza: Mariusz Ty nie do końca wiesz o czym mówisz.Data dodania komentarza: 17.03.2024, 10:08Źródło komentarza: M. Pasternak: To była dobra kadencja dla mieszkańcówAutor komentarza: xTreść komentarza: Och Karol...!Data dodania komentarza: 16.03.2024, 06:14Źródło komentarza: K. Wójcik: Ostrowieckie szkoły uczą młodzież aktywnościAutor komentarza: >Treść komentarza: Zbychu jest najlepszy, Zbychu da radę, Zbychu to zrobi, Zbychu ....... A co? A znowu coś spie pszy.Data dodania komentarza: 15.03.2024, 18:58Źródło komentarza: Z. Duda: W tej kadencji nie wykorzystano szansy
Reklama