W spółdzielni mieszkaniowej "Hutnik" trwają zebrania członkowskie. Zwołane na wniosek samych mieszkańców, mają zdecydować o najważniejszej dla spółdzielni decyzji, czyli zgłoszeniu wniosku o upadłość. Ale wszystko wskazuje na to, że zarząd spółdzielni "Hutnik" nie złoży takiego wniosku do czasu rozstrzygnięcia odwołań i zażaleń na dotychczasowe działania sądu oraz syndyka masy upadłościowej. A to znaczy, że wszystko odwlecze się w czasie.